piątek, 15 czerwca 2012

Chińska teoria medyczna Chinlo

Poczynając od lat 50-ch XX w., naukowcy znajdują coraz nowe potwierdzenia zjawiska przekazu informacji kanałami "Chinlo" w aspekcie teorii elektryczności.
Zarejestrowano zmiany potencjałów na skórze mimo braku oddziaływania na organizm jakimkolwiek rodzajem prądu elektrycznego. Stwierdzono, że ciało człowieka wyposażone w zespół aktywnych punktów biologicznych stanowi dobry przewodnik o dostatecznie wysokim stopniu przewodności, generujący własne silne prądy. Dzięki zastosowaniu nowoczesnej techniki, pozytonowych aparatów fotograficznych oraz udoskonalonych metod badawczych udało się przekonać, że kanały "Chinlo" przewodzą prąd elektryczny o niskiej oporności i z tej racji mogą być wykorzystane do zaopatrywania organizmu w zwiększoną ilość substancji odżywczych transportowanych z naczyń krwionośnych do komórek, a także służą usprawnieniu i przyspieszeniu przemiany materii.

Gdyby przyjąć, ze ludzkie ciało stanowi jeden wielki mechanizm, to "Chinlo" można wyobrazić sobie jako prześwit, szparę pomiędzy detalami mechanizmu, ale w żadnym wypadku nie jako konkretny detal. "Chinlo" zdrowego organizmu funkcjonuje jak sprawny, prawidłowy ruch kapitału, jak niezawodna sieć transportu. Zaburzenia funkcji fizjologicznych "Chinlo" można więc porównać do zaniedbań mechanizmu - na przykład, do braku smaru w prześwitach miedzy detalami, wskutek czego tworzy się rdza, powodującą unieruchomienie detali. W taki to sposób powstają setki rozmaitych chorób.

Usprawniając krążenie i przemianę materii, aparat aktywizuje komórki ciała, podnosi tonus organizmu, oczyszcza krew, redukuje jej lepkość. Rytm naszego życia z każdym dniem nabiera przyspieszenia. Poszerza sie wymiar i zakres prac, które musimy wykonać. Czynniki te, w połączeniu z niestabilnością ekologiczną i socjalną, stanowią przyczynę ustawicznych stresów i zmęczenia - tak fizycznego, jak i psychicznego. Żyjąc w takich warunkach, odczuwamy katastroficzny brak czasu i sił do zajmowania się jakimkolwiek sportem, wskutek czego pozbawiamy siebie zdrowego wysiłku fizycznego, o jaki wręcz błaga nasze ciało. Rezultatem takiego stanu rzeczy jest powstawanie zastojów cyrkulacji krwi oraz energii w narządach wewnętrznych, w tkankach, naczyniach i kanałach energetycznych, a wszystko to prowadzi do zaburzeń przemiany materii. Zastój energii stanowi powód rozmaitych bólów, przede wszystkim bólu połączonego z uczuciem wzdęcia jelit, a także bólu świdrującego i błądzącego. Zaostrzeniu bólu sprzyja kiepski nastrój, ponieważ pozytywny nastrój wewnętrzny ma właściwości kojące, uśmierzające ból.

Strefa zagrożona możliwością powstawania choroby zależy od tego, gdzie lokalizuje sie zastój energii.

* Tak na przykład, zastój cyrkulacji Chi - czyli energii i krwi - w strefie serca bywa powodem niepokoju psychicznego, ucisku w piersi, przyspieszonego tętna, arytmii, niedokrwienia i zawału mięśnia sercowego, a nawet zgonu wskutek ustania akcji serca.
* Zastój cyrkulacji energii i krwi w mózgu powoduje zawroty głowy, szum w uszach, ból głowy, niepokój, zmęczenie, ospałość, neurastenię, bezsenność, utratę pamięci, paraliż nerwu twarzowego, apopleksję, spowalnia rozwój umysłowy.
* Wskutek zastojów cyrkulacji energii i krwi w układzie trawiennym odczuwamy bóle brzucha, wzdęcia, utratę apetytu.
* Zastój cyrkulacji w nerkach może być powodem lumbaga, hematurii (krwiomoczu), proteinurii (białkomoczu) i obrzęków.
* Zastoje mikrocyrkulacji energii i krwi w skórze, stawach lub mięśniach stają się przyczyną powstawania krwiaków, starczych zmian pigmentacyjnych, drętwienia kończyn, dreszczy ("mrowienia"), ogólnego dyskomfortu, łamania w kolanach i krzyżu, bólu stawów, uczucia wewnętrznego zimna.
* Zastój mikrocyrkulacji energii i krwi w całym ciele świadczy niezbicie o zapoczątkowaniu procesu starzenia się organizmu.